Wydawnictwo Dwie Siostry, 2016 r.
"Złota klatka" Anna Castagnoli, Carll Cneut |
Dawno nie miałam do czynienia z tak piękną baśnią jak ta. "Złota klatka" zachwyciła mnie w całości.
Przepiękne
ilustracje, miejscami bogate, a gdzie indziej wręcz jakby celowo
niedokończone, subtelne i wyraziste jednocześnie. To zdecydowanie
największa zaleta tej książki.
Treść zresztą też jest znakomita, widać
od razu, że jakaś mistrzyni to pisała, a druga mistrzyni tłumaczyła!
Anna Castagnoli jest włoską pisarką, absolwentką filozofii, recenzentką literatury (tutaj możecie podejrzeć bloga, który prowadzi). Carll Cneut to belgijski ilustrator, wykładowca akademicki z długą listą zdobytych nagród i wyróżnień. Tłumaczką tego dzieła jest Wioletta Gołębiewska - absolwentka romanistyki i italianistyki, doktor historii, fotografka* (tutaj jest jej strona). I tacy wszechstronni i utalentowani ludzie stworzyli niezwykłą książkę.
Mamy tu to,
co najlepsze z klasyki (nawet królewnę!), a jednocześnie czuć w
tym świeżość i pozostaje wrażenie, że to powinna być baśń, która
wejdzie do kanonu literatury dziecięcej.
I chyba na tym już skończę, bo same "achy" i "ochy", że aż nudno. Lepiej sami zobaczcie.
PS. Wydawnictwo proponuje w komplecie do "Złotej klatki" tzw. książkę aktywnościową, czyli połączenie kolorowanki i zeszytu do rysowania autorstwa Carlla Cneuta.
*Nie jestem pewna czy tłumaczka i fotografka to jedna i ta sama osoba, czy zbieżność nazwisk i imion, ale na stronie Urzędu Miasta Warszawa twierdzą, że tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz